Przejdź do głównej zawartości

직업 이력서 czyli słów kilka o szukaniu pracy

 직업 이력서 to podsumowanie kariery

  직업 to zawód, słówko z początków książki do koreańskiego, gdyż wiadomo, że pierwsze o co chcesz zapytać po koreańsku to zawód rozmówcy i koniecznie chcesz powiedzieć, że jesteś pracownikiem biurowym, no po prostu to musi być na pierwszej lekcji, na drugiej najpóźniej

이력서 to CV, słówko, które raczej w pierwszej części nie wystąpi, bo poziom uniżoności jaki poznajemy na początek, jest wystarczający dla turysty, ale zdecydowanie za mały do pracy

 Ale to taka dygresja. Bo chwilowo zamiast nauki, notatka odnośnie szukania pracy. Zwłaszcza przez młodych ludzi. Na TT pięknie idą w viral historie o młodych ludziach, którzy wysłali setki CV i nikt nawet nie oddzwonił. Czasem to przypadek, to nie jest fajne i nic na to nie poradzimy. Rekruter jak ma 1000 zgłoszeń to poprzestanie na pierwszych kilkudziesięciu. Jednak gorzej jak trafiasz do tej puli pierwszych i nadal się nie załapujesz na kontakt. Patrząc na moje archiwalne CV sprzed lat kilku i kilkunastu - nie mam wątpliwości dlaczego ja się w wielu przypadkach nie załapałam. Teraz zdarza mi się brnąć przez te same błędy u innych. Czasem trzeba sobie zadać kilka pytań zanim to CV napiszesz i wyślesz.

 Posiadasz głęboką wiedzę w zakresie, który kompletnie nie jest związany z obszarem działalności firmy, do której aplikujesz - fajnie, ale nie wypisuj tego w pierwszym paragrafie, może umieść gdzieś w sekcji hobby albo dodatkowe informacje? 

Jesteś wysoce zmotywowanym liderem zespołu a aplikujesz na stanowisko juniora? - po co to robisz? po co to piszesz? Mało prawdopodobne, że zachęcisz kogoś, kto szuka świeżej osoby bez doświadczenia.

Ogłoszenie dotyczy pracy zdalnej, a Twój preferowany sposób komunikacji i udziału w rekrutacji to bezpośrednie spotkania w siedzibie firmy - naprawdę? ale tak naprawdę? To po co wysyłasz CV?

Zdjęcie 

  • Jeśli nie jesteś posiadaczem starannie pielęgnowanego zarostu, z którym wyglądasz fantastycznie - to jednak do zdjęcia się ogól.
  • Fajnie mieć czyste ubranie, naprawdę.
  • Sprana koszulka może być cool, ale nie na zdjęciu w cv.
  • Widok na pokój na strychu w domu, u rodziców pewnie, no niekoniecznie.
  • Zdjęcie z dowodu z odsłoniętymi uszami i miną skazańca - każdy takie ma, ale raczej u nikogo taki widok sympatii nie budzi. 
  • Jeśli nie jest to stanowisko pracy dla trenera tylko praca w biurze- to raczej zdjęcie na rowerze, albo w górach, albo na wrotkach - w sumie w trakcie dowolnej aktywności sportowej - raczej się nie sprawdzi.
  • Czasem po prostu lepiej zdjęcia nie dodawać, naprawdę. Jeśli masz wątpliwości, czy twoje zdjęcie wzbudzi pozytywne uczucia to sobie daruj, tak to jest ten moment kiedy warto mieć kompleksy

Twój tytuł zawodowy - to naprawdę super pomysł się nim podpisać, o ile jest on jakkolwiek związany z stanowiskiem na które aplikujesz. Opisywanie się jako starszy spawacz nie pomoże, jeśli chcesz zostać ankieterem. Hipotetycznie rzecz jasna.

Oraz streszczenie twoich celów, ambicji i cech - naprawdę fajnie to wygląda na początku CV, ale to jest te 3 sekundy na zrobienie pierwszego wrażenia, jeśli nie ma związku z ogłoszeniem, to po co to pisać?

Ale przede wszystkim - każdy powinien przed wysłaniem CV przeczytać ogłoszenie, przeczytać ze zrozumieniem. Nie rozumiem po co ludzie marnują czas swój i kogoś. Jasne, można chcieć zmienić branżę, kierunek itd, ale jeśli tak się robi - to trzeba dodać te 3 słowa wyjaśnienia dlaczego i co sprawia że zdaniem kandydata jest to możliwe.

Informacje kontaktowe - to głupie, ale warto żeby były aktualne.

Tak, spodziewam się, że moje CV, które pracowicie niedawno odświeżałam, za kilka lat znów będzie generować mi ból zębów przy czytaniu, ale niestety nikt z nas nie ma możliwości skorzystania z wiedzy samego siebie z przyszłości. Ale jeśli jest opcja skorzystania z wiedzy kogoś, kto kiedyś siedział po drugiej stronie - to bardzo warto.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

직업병

 직업병 "choroba zawodowa", to wcale nie choroba zawodowa jak u nas, tylko skrzywienie zawodowe, nawyk, którego nabraliśmy po latach robienia czegoś tam. Ja np często jestem zbyt uprzejma. W życiu mi się to nie specjalnie opłaca, ale zawodowo mi akurat jest niezbędne.

좋은 인간이 되는 것이 가치가 있을까요?

 wieczorna rozmowa z AI: zdanie 좋은 인간이 되는 것이 가치가 있을까요? można przeanalizować pod względem składniowym i znaczeniowym. Analiza składniowa: 좋은 인간 (good person) – „dobry człowiek” „좋은” to przymiotnik „dobry”, który opisuje rzeczownik „인간” (człowiek). 되는 것 (becoming) – „stanie się” „되다” oznacza „stać się, zostać”, a „-는 것” zamienia czasownik w rzeczownik (odpowiednik „stanie się” w języku polskim). 이 가치가 있을까요? (is it valuable?) „가치” oznacza „wartość”. „가 있다” oznacza „mieć wartość”. „-을까요?” to grzeczna końcówka pytająca, sugerująca niepewność lub zapytanie o opinię. Tłumaczenie: „Czy stanie się dobrym człowiekiem ma wartość?” lub bardziej naturalnie: „Czy warto być dobrym człowiekiem?” Analiza znaczeniowa: To pytanie filozoficzne dotyczące moralności i wartości bycia dobrym człowiekiem. Można je interpretować jako refleksję nad tym, czy bycie dobrym przynosi korzyści (np. społeczne, osobiste) lub czy jest czymś wartościowym samym w sobie.  

pies nie tylko sra

 Jakoś czuję potrzebę wygłoszenia tej oczywistej oczywistości. Nie będę się kłócić z przypadkowymi osobami wyprowadzającymi swoje psy, ale ciśnienie podnoszą mi ludzie uniemożliwiający swojemu psu powąchanie się z innym psem. Dosłownie: spacer dla nich oznacza wyciągnięcie psa na trawnik przed blokiem (uroczo zwany "sralnikiem") i natychmiastowe zaciągnięcie psa z powrotem do bloku. Kiedy przechodzę obok ze swoim psem (nawet nie podchodzę, na spacerze mamy dłuższą trasę niż klatka schodowa - trawnik) to właściciel/właścicielka takiego "wyprowadzanego na sralnik" nieszczęśnika od razu krzyczy "proszę odciągnąć psa" "pani nie widzi, że mój się denerwuje" "proszę zabrać psa bo on denerwuje mojego". Mam spokojnego, średniej wielkości pieska, który bardzo ostrożnie podchodzi do innych, jeśli drugi pies jakkolwiek się stresuje albo reaguje negatywnie to mój od razu się wycofuje, to pies schroniskowy, unika konfliktów. I jest cały czas na smyc...