Przejdź do głównej zawartości

죽음 to śmierć

 a 죽다 to umierać.

Oczywiście ani jedno ani drugie słowo nie należy do podstawowego zakresu (oraz w koreańskim jest na te zdarzenia więcej określeń), który należy przyswoić ucząc się języka, ale bez nich nasze zrozumienie tekstów szybko okaże się niepełne. W końcu śmierć w literaturze i kulturze jest jednym z kluczowych elementów. Bo w gruncie rzeczy nasze życie jest krótkie, kruche i próbujemy to oswoić, a jeśli do tego jesteśmy agnostykami czy ateistami to nie mamy mentalnie tej poduszki bezpieczeństwa jaką daje wizja raju.(raj to 낙원)

Niedawno umarł znajomy. Dla mnie personalnie to nie był jakiś fajny znajomy, bo wobec mnie był niemiłym szowinistą, ale jednak każda śmieć człowieka, który chce żyć, jest smutna (nie każdy chce żyć, ale to już zupełnie inny wątek), oraz sporo osób z mojego otoczenia pamięta go zupełnie inaczej niż ja. I przede wszystkim śmierć kogoś z rówieśniczej banki jest takim dzwoneczkiem ostrzegawczym, że to już czas się kończy. 

To już ten czas w życiu kiedy ludzie już serio czekają na emeryturę, słuchają piosenek z młodości i unikają podejmowania czegokolwiek co może wyglądać na wyzwanie.Chociaż przed nami jeszcze kilka, kilkanaście albo kilkadziesiąt lat aktywnego funkcjonowania.

Mam z tym problem na wielu poziomach, począwszy od banalnej irytacji na zakurzoną muzykę, aż po to że chęć podejmowania nowych tematów jest już naznaczona granicą czasową i realną opcją, że nie zdążę. Ironiczne jest, że w skali życia ten moment następuje dużo szybciej niż nam się wydaje w młodości.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

직업병

 직업병 "choroba zawodowa", to wcale nie choroba zawodowa jak u nas, tylko skrzywienie zawodowe, nawyk, którego nabraliśmy po latach robienia czegoś tam. Ja np często jestem zbyt uprzejma. W życiu mi się to nie specjalnie opłaca, ale zawodowo mi akurat jest niezbędne.

좋은 인간이 되는 것이 가치가 있을까요?

 wieczorna rozmowa z AI: zdanie 좋은 인간이 되는 것이 가치가 있을까요? można przeanalizować pod względem składniowym i znaczeniowym. Analiza składniowa: 좋은 인간 (good person) – „dobry człowiek” „좋은” to przymiotnik „dobry”, który opisuje rzeczownik „인간” (człowiek). 되는 것 (becoming) – „stanie się” „되다” oznacza „stać się, zostać”, a „-는 것” zamienia czasownik w rzeczownik (odpowiednik „stanie się” w języku polskim). 이 가치가 있을까요? (is it valuable?) „가치” oznacza „wartość”. „가 있다” oznacza „mieć wartość”. „-을까요?” to grzeczna końcówka pytająca, sugerująca niepewność lub zapytanie o opinię. Tłumaczenie: „Czy stanie się dobrym człowiekiem ma wartość?” lub bardziej naturalnie: „Czy warto być dobrym człowiekiem?” Analiza znaczeniowa: To pytanie filozoficzne dotyczące moralności i wartości bycia dobrym człowiekiem. Można je interpretować jako refleksję nad tym, czy bycie dobrym przynosi korzyści (np. społeczne, osobiste) lub czy jest czymś wartościowym samym w sobie.  

pies nie tylko sra

 Jakoś czuję potrzebę wygłoszenia tej oczywistej oczywistości. Nie będę się kłócić z przypadkowymi osobami wyprowadzającymi swoje psy, ale ciśnienie podnoszą mi ludzie uniemożliwiający swojemu psu powąchanie się z innym psem. Dosłownie: spacer dla nich oznacza wyciągnięcie psa na trawnik przed blokiem (uroczo zwany "sralnikiem") i natychmiastowe zaciągnięcie psa z powrotem do bloku. Kiedy przechodzę obok ze swoim psem (nawet nie podchodzę, na spacerze mamy dłuższą trasę niż klatka schodowa - trawnik) to właściciel/właścicielka takiego "wyprowadzanego na sralnik" nieszczęśnika od razu krzyczy "proszę odciągnąć psa" "pani nie widzi, że mój się denerwuje" "proszę zabrać psa bo on denerwuje mojego". Mam spokojnego, średniej wielkości pieska, który bardzo ostrożnie podchodzi do innych, jeśli drugi pies jakkolwiek się stresuje albo reaguje negatywnie to mój od razu się wycofuje, to pies schroniskowy, unika konfliktów. I jest cały czas na smyc...